W 1738 r. szwajcarski matematyk i lekarz Daniel Bernoulli
dokonał pierwszego ważnego kroku na drodze ku przestworzom.
Odkrył on, że szybko przemieszczająca się ciecz lub gaz wytwarza
niższe ciśnienie niż wtedy, gdy porusza się wolno. Ta reguła
dotyczy także powietrza, będącego przecież mieszaniną gazów. Tak
więc, na przykład, gdy powietrze spotyka poruszające się
skrzydło ptaka, dzieli się na dwa strumienie przepływające pod
nim i nad nim. Górna powierzchnia skrzydła jest zakrzywiona w
przeciwieństwie do płaskiej powierzchni dolnej, przez co
opływające ją powietrze ma większą drogę do pokonania. Porusza
się więc szybciej, a to powoduje, że spada ciśnienie powietrza
na górną powierzchnię skrzydła. Ciśnienie na powierzchnię dolną
jest większe i w konsekwencji na skrzydło działa siła skierowana
ku górze - siła nośna.
W 1853 r. sir George Cayley, nazywany często "ojcem samolotu",
zbudował pierwszy szybowiec i dokonał pierwszego lotu. Następnym
krokiem było opracowanie przez braci Wright, w latach 90.
ubiegłego stulecia, skrzydła o konstrukcji pozwalającej na lot w
pełni kontrolowany.
Przekrój skrzydła samolotu wykonany w płaszczyźnie pionowej
równoległej do osi kadłuba przypomina swoim kształtem "położoną
na boku" łzę o spłaszczonej podstawie. Szeroki, zaokrąglony
koniec zwany krawędzią natarcia skierowany jest do przodu,
natomiast spłaszczony, cienki, nazywany krawędzią spływu - do
tyłu. Ten kształt określany jest mianem profilu lotniczego
(aerodynamicznego).